1,3 kg jabłek (szara reneta lub antonówka)
4 żółtka
1 1/2 szklanki cukru
250 g masła (rozpuszczone)
2 łyżki stołowe śmietany
4 szklanki mąki
1 czubata łyżeczka proszku
cukier waniliowy /torebka/ do białek
Można dzień wcześniej poddusić jabłka. Jabłka obrać, pokroić na małe kawałki
i na mały ogniu gotować uzyskując gładką masę.
Masło rozpuścić na patelni. W misce mikserem połączyć składniki, kolejno:
żółtka z cukrem, ostudzone masło, śmietana, 1 szklanka mąki proszek do pieczenia,
reszta mąki. Zagnieść ciasto. Włożyć 1/3 ciasta do zamrażarki.
Nagrzać piekarnik do 180 stopni.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia. Z 2/3 ciasta uformować cienki spód z brzegami.
Ponabijać lekko widelcem. I upiec na złoty kolor, ok. 10-15 minut.
Ubić białka na sztywną pianę ze szczyptą soli, następnie stopniowo dodawać cukier waniliowy cały czas ubijając.
Na podpieczony spód wyłożyć jabłka, na wierzchu bezę i na końcu starte na tarce ciasto z lodówki. Piec przez ok. 35 – 40 minut na złoty kolor, oprószyć cukrem pudrem.
